Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2022

Oparzenia chemiczne - postępowanie

Obraz
Hej Kochani Czytelnicy :), Witajcie po długiej przerwie na blogu. Dziś chciałbym Wam przybliżyć co zrobić, gdy dojdzie u Was do oparzenia substancją chemiczną. Wyróżniamy dwa rodzaje oparzeń chemicznych: oparzenia skóry i oparzenia dróg oddechowych. Te drugie są bardziej niebezpieczne, ponieważ stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Szczególnie niebezpieczne są u dzieci. Pierwsza pomoc przy oparzeniu chemicznym skóry polega najpierw na wezwaniu karetki pogotowia, a potem na usunięciu środka chemicznego, który wywołał oparzenie. Należy zdjąć z siebie skażoną odzież, a następnie przemywać letnią, bieżącą wodą przez około 20-30 minut. Ale nie do wszystkich substancji ta procedura jest dobra. Jeśli chodzi o oparzenie tlenkiem wapnia, staramy się usunąć go ze skóry na sucho, ponieważ wchodzi on w reakcję z wodą, tworząc wodorotlenek wapnia - substancję bardzo toksyczną. Inaczej sprawa się ma jeśli chodzi o oparzenie dróg oddechowych i przełyku. Pierwszą rzeczą jest wezwanie karetk

Pożar urządzeń elektrycznych - postępowanie

Obraz
 Hej kochani :) Witam Was w poniedziałek. Dziś zajmiemy się poważnym zagadnieniem, jakim są pożary urządzeń elektrycznych, a także linii średniego i wysokiego napięcia. Przy gaszeniu urządzenia, najpierw należy odciąć dopływ prądu do niego. Urządzeń elektrycznych nie gasimy wodą. A dlaczego? Ponieważ woda jest bardzo dobrym przewodnikiem prądu i to może spowodować zgon. Jeśli tylko to jest możliwe, próbujemy sami zgasić urządzenie. Do gaszenia nie używamy gaśnic pianowych i płynowych, z wyjątkiem tych, które mają na etykiecie napisane "do gaszenia urządzeń elektrycznych o napięciu do 1000V". Najlepiej urządzenia elektryczne gasić przy pomocy gaśnicy śniegowej lub proszkowej. Do gaszenia komputerów, serwerów i innej elektroniki najbardziej przydatne okażą się gaśnice halonowe, te na bazie dwutlenku węgla oraz mgłowe, a jeśli chcemy ugasić rozdzielnię, transformator lub skrzynkę z bezpiecznikami, używamy do tego gaśnicy śniegowej odpowiedniej do napięcia, z jakim mamy do czynie

Wizyta na komendzie PSP w Końskich

Obraz
 Witajcie kochani czytelnicy, Przepraszam, że długo się do Was nie odzywałem, ale miałem spore zawirowania w życiu, jednak już do Was wracam z porcją ciekawych informacji. To będzie bomba! 1 lipca obchodziłem 25 rocznicę urodzin i z tej okazji mój tato zrobił mi prezent. Udałem się do siedziby Państwowej Straży Pożarnej w Końskich. Mogłem porozmawiać z całą zmianą strażaków i chociaż przez chwilę poczuć się jak zawodowy strażak. I przyznam się Wam szczerze, służba strażaka wcale nie jest lekka. Przekonałem się o tym na własnej skórze. Obejrzałem dokładnie Stanowisko Kierowania, czyli miejsce, z którego nadawane są meldunki do poszczególnych jednostek OSP dla danego miejsca zdarzenia. Miałem również okazję obejrzeć Jednostkę Ratowniczo-Gaśniczą i samochody będące na wyposażeniu komendy.  Rozmawiałem ze strażakami jak równy z równym. Chciałbym jeszcze raz podziękować chłopakom za zaproszenie i powiedzieć, że jeszcze kiedyś na pewno Was odwiedzę. A żeby nie być gołosłownym, zamieszczam po