Pożar sadzy w kominie - postępowanie

 Hej kochani :)

Witajcie w poniedziałkowe popołudnie. Pewnie większość z Was czytających wpisy posiada w swoich mieszkaniach kotły na paliwa stałe (węgiel, drewno, koks, miał). Podczas niepełnego ich spalania w przewodzie kominowym gromadzi się tzw. sadza. Jest to pozostałość po spalaniu owych paliw. W wyniku ich nagromadzenia dochodzi do zapłonu owej sadzy. Temu zjawisku towarzyszy bardzo głośny szum, spowodowany gwałtowną reakcją spalania w przewodzie kominowym. Często z komina wydobywają się strzelające iskry ognia, a także ciemny dym. Może temu też towarzyszyć bardzo wysoka temperatura, dochodząca do 1000 stopni Celsjusza. Może to doprowadzić do rozszczelnienia się komina, a w konsekwencji do zapłonu elementów konstrukcyjnych budynku w pobliżu przewodu kominowego. 

Jeżeli zauważymy pożar sadzy w kominie, należy,

- powiadomić bezzwłocznie straż pożarną,

- wygasić ogień w piecu,

- zamknąć dopływ powietrza do komina od dołu i o ile jest to możliwe, także od góry. 

A DLACZEGO?

Ponieważ tlen to pierwiastek podtrzymujący spalanie i może on doprowadzić do rozszerzenia pożaru.

CZEGO ABSOLUTNIE NIE WOLNO ROBIĆ?

Do palącego się komina NIE WOLNO wlewać wody, gdyż może to doprowadzić do jego rozerwania i rozszerzenia pożaru na cały budynek.

Jak uniknąć pożaru sadzy w kominie?

- Przede wszystkim regularnie czyśćmy przewód kominowy,

- Dokonujmy regularnego przeglądu technicznego przewodu kominowego i przewodów wentylacyjnych,

- Pod żadnym pozorem nie spalajmy żadnych odpadów w piecach. Należy je utylizować zgodnie z przepisami.

Pożary sadzy w kominie najczęściej gasi się wsypując do komina sól lub piasek, ale również używając gaśnicy proszkowej. 

Jeśli chodzi o profilaktykę, to należy też pilnować temperatury w kotle i przewodzie kominowym, by nie dopuścić do pożaru sadzy. 

fot. popękany przewód kominowy podczas pożaru sadzy

fot. sadza w kominie